KROK 1
Najpierw musimy wybrać odpowiedni szew na nogawce. Zwykle jest to szew zewnętrzny i to po nim będziemy zwężać. Chodzi o to, żeby nie był on dodatkowo przeszywany na wierzchy materiału. Oto przykład:
Zakładamy spodnie na lewą stronę ;) !
KROK 3
Zbieramy po szwie, po którym będziemy zwężać nadmiar materiału i zaznaczamy szpilkami, gdzie będzie znajdował się nowy szew.
WSKAZÓWKA: Przypinajmy szpilki ostrym końcem do góry, w ten sposób nie ukłują nas, kiedy będziemy ściągać tak zafastrygowane spodnie :)
WAŻNE: Pamiętajmy, że mamy na sobie spodnie, a nie legginsy i musimy zostawić je troszkę szersze niż nasza noga :) Żeby nie były zbyt ciasne i nie krępowały ruchów, podczas przypinania szpilek sprawdzajmy czy bez trudu zginamy kolano, siadamy czy kucamy ;)
KROK 4
Zdejmujemy spodnie i przeszywamy w miejscu, gdzie zaznaczyliśmy szpilkami. Przymierzamy już po prawej stronie czy są na pewno dobre. W razie potrzeby, wnosimy poprawki, które robimy zakładając je tak, jak na początku na lewą stronę.
KROK 5
Jeżeli spodnie są już idealne, odcinamy resztki niepotrzebnego materiału z nogawek i obrzucamy miejsce cięcia.
GOTOWE!
Pozdrawiam gorąco, M! ;*
INNE WERSJE:
Monia super, ale mimo wyjaśnień i tak sama bym tego nie zrobiła :-(. Magda
OdpowiedzUsuńAle oczojebne te gejtry :D też tak zwężam spodnie :)
OdpowiedzUsuńJuż wiele razy zwężałam spodnie,ale nie wpadłam nigdy na to,żeby je ubrać na lewą stronę :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak mi rozjaśniłaś w głowie,ten pomysł jest GENIALNY!!!
dziękuję ,że go zdradziłaś :):)
ooo przyda się bo mam spodnie do zwężenia a jak na razie to potrafię same nogawki zwężyć ;d
OdpowiedzUsuńhej. nie znam się na szyciu ale dzięki twoim wskazówkom postanowiłam spróbować i mam pytanie: czy w przypadku spódnicy z podszewka można zrobić tak samo? czy jest z tym więcej pracy?
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę, że skłoniłam do spróbowania szycia! ;)
Usuńze spódnicą bez podszewki byłoby identycznie, jak przedstawiłam to na przykładzie spodni... jednak, jeżeli jest to spódnica z podszewką, to najlepiej byłoby zwęzić oddzielnie spódnicę i podszewkę. Skup się na spódnicy, a podszewkę już na oko ;) tylko pamiętaj, że podszewka może być delikatnie szersza, ale żeby nie była za wąska! ;) Można by również zwężać dwie te warstwy razem, ale nie wiem jak będzie Ci się po tym ta spódniczka układała... Zawsze można spróbować, a ja nie wyjdzie to spruć i zastosować tą trudniejszą wersję ;p trzymam kciuki, na pewno się uda! ;)
tak samo robie ze spodniami :)
OdpowiedzUsuńDa się tak z jeansami?
OdpowiedzUsuńDzięki za tego tutka! Jutro zabieram się za zwężanie moich ulubionych ale zbyt szerokich spodni w biodrach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Bardzo dziękuję za super pomysł! Szczęśliwego Nowego Roku! :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za super pomysł! Szczęśliwego Nowego Roku! :-)
OdpowiedzUsuńJak uda mi się tym sposobem zwęzić spodnie to Cię o zloce 😀
OdpowiedzUsuń